Piotr Protasiewicz, który przyczynił się do głośnego zwycięstwa Falubazu Zielona Góra nad Betard Spartą Wrocław (51:39), chwali sobie ostatnie wymiany uwag z Piotrem Świderskim, obecnie ekspertem stacji nSport+. Wygląda na to, że współpraca zostanie zacieśniona i sformalizowana.
Falubaz wygrał z Betardem Spartą 51:39 i awansował na szóste miejsce w tabeli. W końcu świetnie pojechał Piotr Prorasiewicz. Kapitan klubu z Zielonej Góry zdobył 11 punktów, a na trybunach wybuchł wielki szał radości.
Świetnie zaprezentował się w pojedynku przeciwko Sparcie Piotr Protasiewicz, zdobywca 11 punktów. - Widzę już jakieś światełko w tunelu i ten występ wprowadzi trochę spokoju w mojej głowie - mówił.
Piotr Protasiewicz od kilku tygodni boryka się ze sporymi problemami sprzętowymi. Ewidentnie brakuje mu szybkości. - Ciężko pracuję i wierzę, że wszystko w końcu odpali - mówi.
Piotr Protasiewicz miał być jednym z liderów Falubazu Zielona Góra, ale nie imponuje formą. Mimo to ma wielkie wsparcie ze strony kibiców i klubu. - Tak to powinno wyglądać - ocenia Krzysztof Cegielski, były żużlowiec.
Piotr Protasiewicz nie chciał komentować oddania kapitańskiej opaski Patrykowi Dudkowi. 43-latek uciął temat, zaznaczając, że najważniejszym faktem jest wygrana Falubazu Zielona Góra z Get Well Toruń (50:40).
Przełamanie u Piotra Protasiewicza. Kapitan Falubazu zdobył w meczu z GKM-em 12 punktów i był jednym z najskuteczniejszych zawodników w całym spotkaniu.
- Nie jest to dla nas komfortowa sytuacja, ale na pogodę nie mamy wpływu. Jest trochę niepokoju, choć paniki nie ma - to słowa Piotra Protasiewicza. Z żużlowcem Falubazu Zielona Góra rozmawialiśmy dziś o kapryśnej aurze, która utrudnia właściwie wszystkim zawodnikom polskiej ekstraligi przygotowania do nowego sezonu.